Forum AnahiWorld.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Streszczenia
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum AnahiWorld.fora.pl Strona Główna -> Telenowele / Mój grzech
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:40, 04 Sie 2010    Temat postu: Streszczenia

j/w

Odcinek 1
Don Paulino przyjeżdża do swojego sadu. Rozmawia ze swoim pracownikiem. Lucrecia i Cesar chcą wyjść, zatrzymuje ich Rosario i nie pozwala im na wyjście z domu. W końcu się jednak zgadza. Każe Cesarowi dać sobie buziaka, za to gdy Lucrecia pragnie jej go też dać odsuwa się. Gabino daje swojej żonie Ines lekarstwo. Służąca rozmawia z Gabino, mówi mu o swoim pomyśle, ten się denerwuje. Lucrecia i Cesar idą po Manuel. Justiana kłóci się z mężem. Lucrecia, Cesar i Manuel idą do Juliana i Josue się bawić. Rosario odwiedza Ines. Ta prosi ją, żeby powiedziała ojcu Matiasowi, żeby do niej przyszedł, ponieważ musi się wyspowiadać. Ojciec Matias po Mszy rozmawia ze swoim przyjacielem Rodolfo. Justina rozmawia z Paulino. Dzieciaki bawią się w chowanego. Lucrecia chowa się razem z Julianem. Cesar denerwuje się na Manuel i mówi mu, że chodzi ten chodzi za Lucrecią jak pies. Rodolfo, Paulino, Gabino i Matias grają w domino w hacjendzie „El Milagro”. Gabino mówi, że idzie do domu, bo martwi się o żonę. Gdy ojciec Matias też wychodzi spotyka Rosario. Ta się pyta czy tak wcześnie skończyli, on tłumaczy, że Gabino martwi się o żone i poszedł do niej. Rosario mówi Matiasowi, że Ines prosiła go o przyjście, bo chce się wyspowiadać. Gabino i Justina spotykają się. Lucrecia mówi Cesarowi, żeby przeprosił Manuela. Ten odmawia. Lucrecia trzyma go za rękę, gdy wchodzi Rosario. Każe wyjść Lucrecii i zajmuje się czule Cesarem. Justina i Gabino kochają się. Ojciec Matias przychodzi do Ines. Pyta się slużącej czy jest Gabino, ta mówi, że jeszcze nie wrócił. Ojciec dziwi się, bo przecież Gabino mówił, że martwi się o żonę i wraca do domu. Gabino spowiada Ines. Justina i Gabino rozmawiają i całują się. Rodolfo dziwi się, że Justina się przebrała i wyszła. Pyta się Juliana czy wie gdzie ona poszła. Ten mówi, że jak wrócili jej już nie było. Rosario przy kolacji obraża córkę, mówi że jest zbuntowana i bardzo głupia. Paulino broni córki, mówi, ze jest silniejsza od brata. Rosario odchodzi od stołu. Lucrecia przychodzi do Manuela i mówi, że wcale nie myśli tak jak jej brat. Do domu wraca Gabino. Spotyka ojca Matiasa. Ten mówi, że myślał, że będzie w domu. Gabino tłumaczy, że był u lekarza. Rodolfo rozmawia z Justiną, gdy ta wraca do domu. Ines natomiast rozmawia z mężem, ten daje jej lekarstwo. Ines mówi, że po tym czuje się jeszcze gorzej. Ten mówi, by wypiła to. Rosario rozmawia z Paulino. Rodolfo chce iść do łóżka z Justiną, ale ta mówi, że jest zmęczona i kładzie się spać. Następnego dnia Justina idzie do Ines. Rozmawiają. Justina mówi, że Gabino ją zdradza. Ines chce wiedzieć kim jest ta kobieta.

Proszę nie kopiować streszczeń na inne fora, blogi, strony bez mojej zgody!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rosi dnia Śro 19:41, 04 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:40, 04 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 2
Justina wyjawia Ines, że mąż ją zdradza z jakąś kobietą. Ta się pyta kim ona jest. Justina odpowiada jej, że nie wie. Ines robi się słabo, służąca zabiera ją do sypialni. Paulino mówi Cesarowi, że ma dla niego niespodziankę i ma z nim iść. Lucrecia pyta się, czy też może iść. Paulino się zgadza. Rosario rozmawia w kuchni z Delfiną. Paulino pokazuje niespodziankę dla Cesara dzieciom. Cesar się bardzo cieszy. Lucrecii, również podoba się koń. Paulino mówi córce, że dla niej też ma prezent. Lucrecia rozgląda się i pyta gdzie on jest. Paulino mówi, że w sypialnii. Lucrecia dziwi się, ale idzie obejrzeć prezent. Ines mówi służącej, że chce widzieć tylko Gabino. Lucrecia ogląda sukienkę, którą dostała. Po chwili podchodzi do okna i patrzy ze smutkiem jak Paulino bawi się z Cesarem i koniem. Przychodzi do niej Rosario i pyta się czy podoba się jej prezent. Ta odpowiada, że jest śliczny. Rosario mówi, że na pewno będzie pięknie wyglądać w tej sukience. Rozmawiają. Rosario zauważa, że Lucrecia nie ma na sobie łańcuszka. Tymczasem łańcuszek ma Julian. Justina wraca do domu. Julian i Josue czule witają się z mamą. Paulino i Gabino razem jedzą posiłek i rozmawiają. Lucrecia rozmawia z Delfiną. Gabino wraca do domu. Służąca mówi, że Ines chce z nim rozmawiać. Ines mówi Gabino, że wie o jego kochance. Mężczyzna podaje jej lekarstwo, aby się uspokoiła, jednak ta wyrzuca szklankę. Po wyjściu męża Ines zaczyna się modlić. Lucrecia idzie do Maunela i pyta się czy z nim pójdzie. Ten odmawia. Rosario rozmawia z Paulino. Cieszy się szczęściem Cesara. Gabino uderza w stodole Justine, za to, że powiedziała Ines, że ten ma kochankę. Do stodoły wchodzi po cichu Lucrecia, żeby dowiedzieć się co się dzieje w środku. Justina całuje Gabino. Nagle Lucrecia zrzuca coś przez przypadek. Gabino idzie zobaczyć co się stało, bierze kilof (coś podobnego xD). Mężczyzna zauważa Lucrecia, pyta się co tutaj robi. Dziewczyna przerażona ucieka. Gabino wraca do Justiny i mówi jej, że to była Lucrecia. Mówi jej, że to wszystko jej wina, bo powiedziała o kochance Ines. Paulino mówi Rosario, że Lucrecii nie ma w domu. Julian rozmawia z Manuelem. Mówi, że znalazł jej medalik. Pyta się go również czy jest zakochany w Lucrecii. Manuel odpowiada, że nie, bo on i Lucrecia są jak rodzeństwo. Służąca przynosi jedzenie Ines. Lucrecia rozmawia z Julianem. Ten daje jej medalik. Lucrecia chce powiedzieć Julianowi co widziała, ale przychodzi do nich Rosario. Lekko szarpie córkę, Julian staje w jej obronie. Rosario każe mu się wynosić z domu. Cesar rozmawia z Delfiną. Widzą jak matka wchodzi do domu z Lucrecią i krzyczy na nią. Każe jej iść do swojego pokoju i nie wychodzić stamtąd. Cesar idzie do Lucrecii, pyta się gdzie była. Ta mówi, że szukała medalika. Cesar mówi, że to nie prawda, bo wie że była z Julianem. Gabino spotyka na ulicy Rodolfo. Ten pyta się jak z jego żoną i mówi, że jakby czegoś potrzebował on mu pomoże. Ines rozmawia ze służącą. Justina mówi Julianowi, że nie chce żeby widywał się z Lucrecią. Paulino rozmawia z Rosario, ta mówi, że chce aby Lucrecia się wyspowiadała. Rodolfo rozmawia z żoną. Ines patrzy na zdjęcie swoich dzieci. Przypomina sobie jak się bawią razem. Rosario przychodzi do Lucrecii mówi, że idą do kościoła, aby ta się wyspowiadała i powiedziała ojcu Matiasowi wszystkie swoje grzechy. Notariusz przychodzi do Ines, ale najpierw spotyka Gabino. Mówi, że przyszedł do jego żony, ponieważ ta chce zmienić swój testament. Gabino idzie do żony i pyta się jej po co wezwała notariusza. Ta mówi, że nie wie o czym on mówi. Ten mówi, że ona doskonale wie. Ines mówi mu, że chce zmienić testament, żeby on nie dostał ani centa. Ines chce wyjść z pokoju. Gabino ją zatrzymuje. Rzuca ją na łóżko i robi jej zastrzyk. Kobieta pyta się dlaczego. Po chwili umiera.

Proszę nie kopiować streszczeń na inne fora, blogi, strony bez mojej zgody!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:42, 04 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 3
Ines umiera. Rosario daje ojcu Matiasowi czek na kościół. Ojciec Matias mówi jej, że widział Ines i chociaż nie jest lekarzem mówi, że wygląda lepiej. Ojciec idzie do modlącej się w kościele Lucrecii. Pyta się czy chciała się wyspowiadać, ta odpowiada, że tak. Ojciec Matias chce najpierw porozmawiać z Lucrecią, ta mu mówi, że widziała Gabino z Justiną. Służąca idzie do Ines, ale Gabino mówi, że ona śpi. Służąca jest zdziwiona, ale Gabino tłumaczy, że Ines jest chora. Ojciec Matias pyta się Lucrecii czy jest pewna, że to była mama Juliana. Dziewczyna opowiada, że chyba nie. Ojciec nie każe jej nikomu tego mówić, bo nie jest pewna tego co widziała i mogłaby skrzywdzić wiele osób, jeżeli to byłoby kłamstwo. Rosario przychodzi do domu rodziny Huerta. Justina denerwuje się, ponieważ Rosario owija w bawełnę po co przyszła i mówi, żeby powiedziała wprost, że ich dzieci nie są z tej samej klasy społecznej co jej. Rosario mówi, że to nie ma nic wspólnego z klasami. Rodolfo mówi Rosario, że nie musi się przejmować, bo ani on, ani jego żona, ani jego dzieci nie będą chodzić na hacjendę „El Milagro”. Delfina zabrania synowi bawić się z Lucrecią, ponieważ Rosario sobie tego nie życzy. Delfina mówi mu, że Lucrecia teraz jej dziewczyną, ale później będzie panienką i znajdzie sobie innych przyjaciół. Manuel twierdzi, że go nie obchodzi co mówi Rosario i ona, bo Lucrecia i on zawsze będą przyjaciółmi. Ojciec Matias przychodzi do Gabino, mówi, że musi porozmawiać z nim. Oboje idą do gabinetu. Matias mówi, że rozmawiał z Lucrecią i powiedziała mu, że zdradza on żonę. Gabino się tłumaczy, ale ojciec Matias mówi, że to nie jest wytłumaczenie jego zdrady. Gabino pyta się go co jeszcze powiedziała mu Lucrecia. Ten odpowiada, że wszystkie szczegóły zna on sam najlepiej, ale dodaje, że Lucrecia nie widziała kim była jego kochanka. Po chwili pyta się czy jego kochanką jest Justina Huerta. Gabino zaprzecza. Mówi, że kobieta z którą był nic dla niego nie znaczy. Paulino mówi Rosario, że Rodolfo to jego przyjaciel i jak mogła coś takiego zrobić. Rosario mówi, że przez to że jest jego przyjacielem nie porozmawiał z nim, dlatego ona musiała to zrobić. Mężczyzna pyta się jej co tak bardzo jej przeszkadzało. Paulino zarzuca żonie, że przez jej nadopiekuńczość Cesar jest taki słaby. Rankiem Asuncion przynosi wodę Ines i zauważa, że ta nie żyje. Do pokoju wchodzi Gabino, podchodzi do żony i udaje, że nie wie nic o jej śmierci. Każe wyjść Asuncion z pokoju, bo chce być sam z żoną. Rodolfo cieszy się, że są sami z Julianem, ponieważ chce z nim porozmawiać o Lucrecii. Paulino przychodzi do córki i mówi jej, że niedługo pogodzi się z mamą. Lekarz przychodzi do Ines i mówi Gabino, że jego żona nie umarła rano tylko parę godzin wcześniej. Mówi Gabino, że zrobi jego żonie autopsje, bo dziwi go, że Ines umarła tak nagle. Gabino nie podoba się ten pomysł. Rosario rozmawia z Asuncion przez telefon. Ta ją informuje, że Ines zmarła. Paulino chce porozmawiać z Rodolfo, ten mówi, że jego żona powiedziała już wszystko. Paulino mówi, że właśnie o tym muszą porozmawiać. Rodolfo w końcu się zgadza. Justina z synami jest na zakupach i spotyka ojca Matiasa. Lucrecia rozmawia z Modesto w sadzie, przychodzi do nich Delfina i pyta się Modesto czy nie widział Pana, bo musi mu powiedzieć, że Ines zmarła. Rodolfo mówi Paulino, że nie musi przepraszać za swoją żone, bo powiedziała to co myśli i kropka. Ines w trumnie zostaje przenoszona do samochodu pogrzebowego widzi to ojciec Matias, podchodzi do trumny, otwiera ją i żegna się. Idzie do Gabino. Pyta się przyjaciela kiedy to się stało. Gabino odpowiada, że w nocy. Ojciec Matias dziwi się, że tak nagle, bo jak był tu ostatnio nie było z nią, aż tak źle. Gabino twierdzi, że jest tak samo zaskoczony jak on. Rosario mówi Delfinie, że Lucrecia pójdzie z nią, bo musi zobaczyć, że życie nie jest zawsze kolorowe. Delfina pyta się czy w takim razie Cesar też pójdzie z nią, ta odpowiada, że nie. Casar przychodzi do siostry, pyta się czy to prawda, że nie mogą bawić się z Julianem i Josue. Ta odpowiada, że tak i dodaje, że nie mogą się bawić jeszcze z Manuelem. Casar pyta się siotry czy dlatego jest smutna. Ta mówi, że umarła mama Carmelo i Teresity. Delfina mówi Lucrecii, że ma się przygotować bo idzie z mamą. Cesar pyta się czy też idzie, Delfina odpowiada, że nie. Chłopiec jest zawiedziony. Paulino i Rodolfo przychodzą do Gabino. Justina idzie kupić mleko, w sklepie rozmawiają o śmierci kobiety. Justina pyta się o kogo chodzi, te odpowiadają, że o Ines. Justina gdy to słyszy daje pieniądze Julianowi, żeby kupił mleko i mówi, że mają wracać do domu. Casar przekonuje Rosario, żeby też mógł iść razem z nią. Manuel daje kwiaty Lucrecii dla Ines. Lucrecia zdradza mu, ze nie chce iść do kościoła. Delfina przychodzi do Asuncion, ta zdradza jej, że sądzi, że to Gabino zabił Ines. Wszystko słyszy Justina.

Proszę nie kopiować streszczeń na inne fora, blogi, strony bez mojej zgody!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:42, 04 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 4
Asuncion tłumaczy Delfinie dlaczego sądzi, że Gabino zabił żonę. Gdy jest mowa o Justinie ta wchodzi i pyta się czy to prawda, że Ines zmarła. Delfina odpowiada, że tak. W kościele Rosario, Casar i Lucrecia składają kondolencje Gabino. Delfina radzi Asuncion, żeby poszła na policje. Kobieta odmawia. Delfina podpowiada jej, żeby w takim razie powiedziała ojcu Matiasowi. Asuncion twierdzi, ze jak powie ojcu, ten zapyta Gabino o to. Delfina namawia koleżankę, aby wyznała to w spowiedzi, byle żeby powiedziała. Rodolfo mówi Justinie, że z Gabino jest źle. Justina mówi, że to hipokryta. Rodolfo pyta się kobiety dlaczego tak mówi, ta odpowiada, że każdy wie, że ożenił się tylko dla swojego interesu. Mężczyzna mówi Justinie, że przeszkadza mu co mówi o Gabino. Justina mówi, że przecież to prawda. Asuncion przychodzi do ojca Matiasa. Chce powiedzieć mu o swoich przypuszczeniach, ale przeszkadza im Gabino. Trwa pogrzeb Ines. Po pogrzebie Paulino w hacjendzie rozmawia z żoną. Lucrecia pociesza brata. Mówi mu, że dzieci nie umierają. Rodolfo z synami wychodzi gdzieś coś zjeść. Justina mówi, że strasznie boli ją głowa i zostanie w domu. Lucrecia idzie po wodę dla konia brata. Podchodzi do niej Gabino i mówi, że muszą porozmawiać bo w kościele nie mogli. Dziewczynka pyta się o czym. Gabino mówi, że ona dobrze wie o czym. Mówi jej, że zrobiła źle, że powiedziała ojcu Matiasowi co widziała. Lucrecia chce odejść, ale ten ją zatrzymuje. Manuel widząc zajście uderza Gabino kołkiem, aby ten puścił jego przyjaciółkę. Gabino odchodząc mówi do Lucrecii, żeby nie zapomniała tego co jej powiedział, a Manuelowi mówi, że zapłaci za to co zrobił. Manuel pyta się dziewczyny co zrobił jej Gabino. Ta mówi, że nic i ucieka. Rodolfo mówi synom, że mają dziękować Bogu za to, ze ich mama jest z nimi i ich kocha. Gabino wchodzi do swojej sypialni i zastaje na łóżku Justinę. Gabino mówi jej, że porozmawiają później. Ta się pyta kiedy. Czy jak wróci, jeżeli w ogóle wróci. Rozmawiają. Justina wyjawia Gabino, że jest w ciąży. Mówi mu, że to jego dziecko, bo od dawna nie spała z mężem. Gabino każe jej iść ze sobą. Ta się pyta gdzie idą. Mężczyzna odpowiada kochance, że do lekarza sprawdzić czy mówi prawdę. Rodolfo, Julian i Josue wracają do domu i nie zastają Justiny. Lucrecia mówi Manuelowi, że nie może mu powiedzieć dlaczego Gabino ją szarpał. Cesar mówi Lucrecii, że powie mamie, że ta rozmawia z psem. Lucrecia mówi, że już mu mówiła, że nie ma tak mówić. Mówi, ze Manuel to jej przyjaciel. Gabino i Justina dostają wyniki w klinice. Wynik jest negatywny. Gabino się denerwuje, że Justina go okłamała. Kolacja w hacjendzie „El Milagro”. Paulino pyta się dzieci dlaczego są tacy poważni, czy coś się stało. Cesar odpowiada, że nic. Paulino mówi dzieciom, ze jutro będą się bawić z Julianem i Josue. Rosario zła odchodzi od stołu. Paulino idzie za żoną. Casar mówi siostrze, że nie powiedział mamie, że ta rozmawiała z Manuelem. Lucrecia dziękuje bratu i go przytula. Rosario kłóci się z mężem w sypialni. Rodolfo mówi synom, że mają się wyspać, bo jutro idą do hacjendy „El Milagro”. Do domu wraca Justina. Rodolfo pyta się gdzie była, mówi, że on i ich synowie się o nią martwili. Julian słyszy kłótnie rodziców. Rodolfo pyta się żony, czy ma innego. Justina wychodzi z domu. Julian płacze z powodu kłótni rodziców. Rano Rosario idzie do kuchni i rozmawia o Ines z Delfiną. Casar wbiega do pokoju Lucrecii i zawiadamia ją, ze Julian i Josue już przyjechali. Biegną do Paulina powiedzieć mu. Ten pyta się na co czekają niej idą do nich. Dzieci biegną się pobawić. Rodolfo pyta się przyjaciela, czy może zostawić tutaj synów. Paulino zgadza się. Dzieci idą razem z koniem Cesara nad rzekę. Widzą na drugiej stronie rzeki pomarańcze. Wpadają na pomysł, że mogą przejść po pniu, który leży między dwoma brzegami. Pierwsza idzie Lucrecia, za nią Julian, następny idzie Cesar, chociaż Manuel mówi, że nie ma iść, bo Julian powiedział, że przyniosą pomarańcze dla wszystkich. Lucrecia, gdy widzi, że Cesar wszedł na pień, każe mu zejść. Cesar nie słucha nikogo i idzie dalej. Nagle wpada do wody. Julian podaje mu rękę, lecz ten się wyślizguje.

Proszę nie kopiować streszczeń na inne fora, blogi, strony bez mojej zgody!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:43, 04 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 5
Julian podaje rękę Cesarowi, który wpadł do rzeki, lecz ten się wyślizguje. Julian wskakuje za chłopcem do rzeki, jednak Cesar tonie. Paulino rozmawia z jakimś mężczyzną w sprawie interesów. Dowiaduje się, że Gabino kupił ziemie, którą chciał kupić. Rodolfo rozmawia z ojcem Matiasem, mówi mu, że sądzi, że Justina zakochana jest w innym mężczyźnie. Paulino w domu przeklina Gabina przy Rosario. Kobieta mówi, że powtarzała tysiące razy, że nie mogą ufać przyjaciołom. Lucrecia cała zapłakana wraca do hacjendy. Idzie do rodziców. Paulino pyta się co jej jest. Rosario szarpie córkę i pyta się gdzie jest Cesar. Lucrecia mówi, ze Cesar wpadł do rzeki i nie wie gdzie jest. Paulino ją przytula. Przybiega Delfina, a Rosario jest zrozpaczona. Paulino każe jej się uspokoić. Mężczyzna biegnie szukać syna. Rodolfo pyta się żony czy zamierza cały dzień spędzić w łóżku. Ta odpowiada, że jest niedziela. Delfina pociesza Rosario. Ta mówi córce, że jest winna wszystkiemu co się stało. Lucrecia chowa się w swojej szafie i mówi sobie, że to nie była jej wina. Rodolfo przyjeżdża do hacjendy po synów, Julian mówi co się wydarzyło. Nad rzeką Manuel pokazuje wszystkim miejsce gdzie Cesar wpadł do wody. Wszyscy ruszają na poszukiwania. Manuel znajduje w rzece medalik. Ojciec Matias przychodzi do hacjendy. Rozmawia z Delfiną. Matias chce iść pomóc w poszukiwaniach dziecka, ale Delfina mówi, żeby lepiej poszedł do Rosario. Mężczyzna pociesza Rosario. Julian i Josue wracają do domu. Justina pyta się co się stało. Julian mówi jej co się stało z Cesarem. Delfina szuka Lucrecii w jej pokoju. Znajduje ją w szafie. Lucrecia wyznaje jej, że chociaż często kłóciła się z bratem bardzo go kocha i nie chce żeby umrał. Nastaje wieczór, a poszukiwania Cesara nad rzeką nie ustają. Rodolfo mówi Paulino, że jest zmęczony niech wraca, a oni będą dalej szukać. Paulino mówi, że nie wróci bez syna. Modesto nagle zauważa chłopca. Paulino biegnie do syna. Bierze chłopca w ramiona. Niestety chłopiec nie żyje. Paulino z synem na rękach wraca do hacjendy. Delfina chce, aby Lucrecia coś zjadła. Dziewczyna odmawia. Do kuchni wchodzi ojciec Matias i mówi, że Rosario po tabletce, którą jej dał jest spokojniejsza. Dołącza do nich Manuel i mówi, że wrócił Paulino z Cesarem. Wszyscy idą do Paulina. Paulino zanosi syna Rosario. Ojciec Matias idzie do przyjaciela, każe mu się uspokoić. Paulino mówi mu, że Cesar miał 9 lat. Do domu wraca Rodolfo, mówi rodzinie, że Cesar nie żyje. Rodolfo mówi Julianowi, że nie ma czuć się winnym tego co się stało. Mówi, że jest pewien, że zrobił wszystko by uratować przyjaciela. Rosario każe synowi się obudzić. Paulino przychodzi do nich, każe jej odejść od syna. Rosario nie chce. Sanitariusze zabierają dziecko z pokoju. Rosario nie chce żeby zabrali jej dziecko. Paulino powstrzymuje żonę. Rosario krzyczy, że Julian zabił jej dziecko. Następnego dnia Justina mówi mężowi, że nie idzie na pogrzeb Cesara, ponieważ Rosario jej nienawidzi. Mężczyzna mówi jej, że jeżeli to ich syn by utonął w rzece wszyscy by ich wspierali, Rosario, Paulino i ich dzieci. Justina przyznaje mu racje i decyduje się iść. Delfina mówi Lucrecii, że Cesar będzie na nich patrzył z nieba. Paulino rozmawia z żoną. Mężczyzna schodzi na dół, gdzie są wszyscy, ksiądz, trumna z Cesarem i zebrani ludzie. Przychodzi rodzina Huera. Justina składa kondolencje Paulino. Rosario schodzi na dół. Podchodzi do trumny i obiecuje swojemu synowi, że niedługo znowu będą razem. Rosario podchodzi do Juliana i go policzkuje. Wykrzykuje mu, że jej syn umarł z jego winy. Mówi mu, że jest diabłem. Justina broni syna. Ojciec Matias ucisza je. Rosario wraca na górę. Paulino mówi rodzinie Huera, że lepiej będzie jak już pójdą. Oni wychodzą. Lucrecia idzie za nimi. Paulino ją zatrzymuje, ale dziewczynka i tak idzie. Za nią chce pobiec Manuel, ale zatrzymuje go Delifina. Delfina pyta się Rosario, czy na pewno nie chce iść na pogrzeb Cesara. Ta mówi, że nie. Trwa pogrzeb Cesara. Lucrecia zauważa Juliana i idzie do niego. Przytulają się. Po chwili Paulino zauważa, że nie ma Lucrecii. Zaczyna ją wołać. Lucrecia wraca do ojca. Delfina wchodzi do pokoju Rosario. Zauważa, że kobieta śpi. Chce ją przykryć kocem, ale zauważa pudełko po tabletkach. Próbuje obudzić kobietę.

Proszę nie kopiować streszczeń na inne fora, blogi, strony bez mojej zgody!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:44, 04 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 6
Delfina zauważa pudełko po tabletkach. Próbuje obudzić Rosario. Rodolfo mówi synowi, że nie zrobił nic złego. Ten mówi mu, że na prawdę chciał pomóc Cesarowi. Paulino i Lucrecia wracają do hacjendy. Dziewczynka mówi ojcu, że Julian nie jest winny temu co się stało Cesarowi. Paulino mówi, że nie chce o tym mówić. Delfina schodzi do nich i mówi Paulino co stało się z Rosario. Ten każe jej zadzwonić po doktora. Kobieta mówi, że już to zrobiła i doktor jedzie tutaj. Paulino idzie do żony. Lucrecia pyta się Delfiny co jest z jej mamą. Pyta się czy umrze jak jej brat. Delfina mówi, że oczywiście, że nie. Lucrecia chce iść do Rosario, ale Delfina ją zatrzymuje. Paulino pyta się żony, dlaczego to zrobiła. Ta odpowiada, że chciała zasnąć na zawsze. Paulino mówi żonie, że on i Lucrecia potrzebują jej teraz bardziej niż kiedyś. Justina proponuje Rodolfo, aby wyjechali ponieważ to jest najlepsze rozwiązanie. Mężczyzna nie zgadza się na propozycje żony. Delfina pyta się Paulino co powiedział lekarz. Manuel daje Lucrecii medalik Cesara. Rosario idzie do pokoju Cesara. Przychodzi do niej mąż. Paulino mówi, że Delfina jutro zabierze stąd rzeczy. Rosario się nie zgadza. Mężczyzna mówi jej, że ten pokój może się jeszcze przydać dla ich innego dziecka. Rosario mówi mu, że nie chce innego dziecka. Mówi, że chce swojego Cesara, bo tylko on ją obchodzi. Słyszy to Lucrecia. Dziewczynka wraca do siebie i płacząc przypomina sobie wypadek Cesara. Lucrecia patrząc na medaliki, obiecuje bratu, że zawsze będą razem. Następnego ranka Rosario prosi Delfinę, aby przeszukała pokój Cesara i znalazła jego medalik, bo ona nie mogła go znaleźć. Ojciec Matias przychodzi do Rodolfo do jego pracy. Chce porozmawiać o tym co się stało Cesarowi. Delfina szuka Lucrecii, pyta się syna czy nie wie gdzie jest. Ten odpowiada, że pewnie jest w miasteczku i poszła spotkać się z Julianem. Delfina mówi mu, że jak Rosario, albo Paulino się go zapytają ma mówić, że nic nie wie. Lucrecia idzie do Juliana i mówi mu, że chciała się z nim zobaczyć. Dziewczynka mówi mu, że to co powiedziała jej mama jest nieprawdą. Mówi mu, że chce być jego przyjaciółką, on mówi, że też chce być jej przyjacielem. Przytulają się, przychodzą do nich trzej chłopcy i nazywają Juliana „El Chamuco”. Lucrecia i Julian idą stamtąd, lecz ci ich doganiają i jest ich coraz więcej. Nazywają Juliana „El Chamuco”. Jeden z nich rzuca kamieniem Juliana w głowę, który zasłania Lucrecie. Chłopiec pada z rozciętą głową. Lucrecia mówi, żeby zostawili ich w spokoju. Julian wstaje. Podchodzi do nich ojciec Matias i mówi im, że jak zaraz skąd nie pójdą zawiadomi ich rodziców. Mali napastnicy rozchodzą się. Ojciec Matias chce zabrać Juliana do jego domu, ale chłopiec nie chce, żeby zobaczyła go Justina. Ksiądz tłumaczy, że nie zrobił nic złego. Do Lucrecii mówi, że odwiezie ją do „El Milagro”, bo na pewno wyszła sama. Dziewczynka potwierdza. Paulino pyta się Delfiny gdzie podziewa się Lucrecia. Kobieta mówi, że nie wie, ale mówi, że może jest z Modesto. Paulino idzie to sprawdzić. Ojciec Matias przyprowadza Juliana do domu. Justina pyta się co się stało. Julian mówi jej co się wydarzyło. Justina pyta się Lucrecii czy widzi co sprowokowała jej matka. Każe jej się wynosić. Ojciec Matias każe czekać Lucrecii przed domem. Na zewnątrz Lucrecia prosi ojca Matiasa, aby nie mówił Rosario, że była z Julienem. Ojciec Matias mówi jej, że porozmawia z jej mamą, żeby wybiła sobie z głowy absurd, że to Julian jest winny śmierci Cesara. Justina opatruje syna. Kłócą się o Lucrecie. Justina chce uderzyć syna, ale Josue ją powstrzymuje. Ojciec Matias z Lucrecią wchodzi do hacjendy. Widzi ich Paulino i pyta się gdzie była, bo szukał jej po całej hacjendzie. Ojciec Matias mówi, że była z nim. Paulino pyta się córki, czy poszła sama do miasteczka. Ta potwierdza. Nagle Paulino widzi na bluzce Lucrecii krew. Pyta się co jej się stało. Dziewczynka mówi, że nic. Paulino mówi, że przecież jest ubrudzona krwią. Ojciec Matias mówi, że krew jest Juliana. Justina kłóci się z mężem. Paulino i ojciec Matias rozmawiają w jego gabinecie. Ojciec Matias mówi, że to co się zdarzyło było wypadkiem i mogło się przydarzyć Manuelowi, albo któremuś z synów Rodolfo. Wchodzi Rosario i mówi, że winę za to co się stało ponosi ten diabeł. Ojciec Matias mówi, że Julian Huerta nie jest żadnym diabłem. Rosario mówi Lucrecii, że ma nadzieję, że widziała się ostatni raz z nim. Lucrecia staje w obronie Juliana. Rosario mówi jej, że ma zamknąć usta. I mówi jej, że jak nie będzie się jej słuchać, wyśle ją do internatu bardzo daleko. Dziewczynka ucieka na górę. Paulino przychodzi do żony i pyta się co się dzieje. Ta mówi, że rozmawia z Lucrecią. Rosario mówi, że idzie do syna. Paulino chce iść z żoną, ale ta mówi, że chce być sama z synem. Rodolfo pyta się syna, czy chciałby stąd wyjechać. Julian zaprzecza. Do Lucrecii przychodzi Manuel. Ta opowiada mu, co przydarzyło się Julianowi. Paulino jest w szpitalu, ponieważ dowiedział się, że Rosario trafiła do niego. Lekarz mówi Paulino, że jego żona jest w ciąży.

Proszę nie kopiować streszczeń na inne fora, blogi, strony bez mojej zgody!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:45, 04 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 7
Lekarz mówi Paulino, że Rosario jest w ciąży. Rosario mówi mężowi, że nie chce innego dziecka. Chce Cesara. Paulino mówi, że też by chciał, ale Cesara tutaj nie ma i nic nie mogą zrobić, żeby wrócił do nich. Rodolfo mówi Justinie, że Julian, nie chce wyjeżdżać. Wieczorem Paulino i Rosario wracają do „El Milagro”. Paulino idzie do sypialni Lucrecii i przykrywa córkę kocem. Całuje ją i znajduję w jej ręce medaliki. Wiesza je na zdjęciu rodzeństwa. Paulino mówi Delfinie, że ma teraz troszczyć się o Rosario podwójnie, ponieważ jest w ciąży. Rodolfo z synami idzie do szkoły. Tymczasem Lucrecia szykuje się do pójścia do szkoły po wakacjach. Ma już wychodzić, gdy Rosario zabrania jej iść do szkoły, bo nie chce, aby widywała się z Julianem. Mówi, że od teraz Lucrecia będzie uczyła się w domu. Manuel mówi Julianowi, że Lucrecia nie przyjdzie do szkoły, bo jej mama nie chce. Delfina rozmawia z ojcem Matiasem. Paulino mówi żonie, że Lucrecia powinna chodzić do szkoły jak wszyscy. Delfina wyjawia Lucrecii, że będzie miała braciszka. Rosario mówi sobie, że nazwie syna Francisco. Paulino jedzie na koniu przez sad i krzyczy do swoich pracowników, że będzie kolejny raz ojcem. Wszyscy mu gratulują. Do Justiny przychodzi Gabino. Justina go uderza. Widzi do Rodolfo z Julianem i Josue. Pyta się co tutaj się dzieje. Justina każe chłopcom wejść do domu. Rodolfo żąda wyjaśnień. Gabino się tłumaczy. Ojciec Matias próbuje przekonać przyjaciela, aby Lucrecia mogła chodzić do szkoły jak inne dzieci. Gabino odwiedza Paulina. Delfina mówi Rosario, że nauczycielka Lucrecii chce ją widzieć. Manuel przynosi Lucrecii list od Juliana. Josue chce przeczytać list od Lucrecii do Juliana. Brat mu nie pozwala. Ten nazywa Manuela psem. Julian mówi, żeby ten nie nazywał tak Manuela i go popycha. Josue się przewraca. Wchodzi Justina i pyta się co się dzieje. Julian mówi Justinie jak Josue nazwał Manuela. Justina mówi, że Josue ma przecież racje. Lucrecia wpada na hacjendzie na Gabino. Ten podnosi list, który jej upadł. Dziewczynka mu odbiera list. Gabino mówi jej, że niedługo będzie bardzo ładną panienką. Rosario przychodzi do pokoju Lucrecii i mówi, że musi z nią porozmawiać. Rosario pyta się jej, czego by chciała. Ta mówi, że by chciała wrócić do szkoły. Rosario zauważa listy od Juliana. Pyta się co to jest. Lucrecia mówi, że listy. Kobieta pyta się kto je napisał. Lucrecia mówi jej, że sama je napisała. Rosario rzuca listy na ziemie i idzie do kuchni. Policzkuje Manuela. Delfina staje w obronie syna i policzkuje ją. Rosario mówi, żeby się spakowali i opuścili jej dom.

Proszę nie kopiować streszczeń na inne fora, blogi, strony bez mojej zgody!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:48, 04 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 8
Rosario policzkuje Manuela za to, że przekazywał liściki Lucrecii i Juliána. Delfina oddaje kobiecie policzek za co zostaje wyrzucona z hacjendy. Paulino próbuje przekonać żonę, że to nie jest stosowny moment by zwalniać Delfinę. Delfina również nie daje się ugiąć prośbom Paulina i odrzuca pieniądze na odchodne. Razem z synem kobieta szuka pomocy u ojca Matíasa. Josué znajduje w rzeczach Juliána listy od Lucrecii i pokazuje je matce. Justina pali je za co Julián jej nienawidzi. Rodolfo mówi żonie, że powinna mieć więcej szacunku dla syna. Gabino wraca do miasteczka i Justina wychodzi mu na spotkanie. Niestety, Rodolfo przerywa im sielankę zapraszając przyjaciela do baru na drinka. Julián włamuje się do pokoju Lucrecii przez okno, lecz ta wyrzuca go mówiąc, że nie chce go więcej znać. Rosario domaga się od córki by oddała jej listy od Juliána. Lucrecia pyta matkę czy w zamian pozwoli Delfinie i Manuelowi wrócić do domu. Ojciec Matías odwiedza Rosario by prosić ją o zgodę na powrót Delfiny i Manuela na hacjendę. Rosario zauważa Lucrecię trzymającą medalik Cesara i nakazuje by jej go oddała. Dziewczynka odmawia. Dochodzi do szamotaniny w wyniku której Rosario spada ze schodów.

credit. // mipecado.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:48, 04 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 9
Rosario próbuje wyrwać córce medalik Césara. Dochodzi do szamotaniny i kobieta spada ze schodów. Paulino wzywa karetkę i prosi Delfinę by zaopiekowała się Lucrecią, która została sama w domu. Justina żąda od Gabina dowodu na to, że jego miłość jest większa niż Rodolfa. Rosario budzi się i zaczyna wypytywać o dziecko. Niestety, lekarz i mąż zmuszeni są jej powiedzieć, że je straciła. Kobieta doznaje szoku i zostaje jej podany zastrzyk uspokajający. Lucrecia zrywa w ogrodzie różę, którą chce zanieść matce. Rosario nie potrafi znieść widoku córki i obwinia ją o utratę kolejnego dziecka. Lucrecia nie potrafi się obonić. Rosario domaga się by mąż zabrał Lucrecię daleko stąd, tak by już nigdy więcej w życiu jej nie widziała.

credit. // mipecado.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:50, 04 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 10
Rosario ostrzega Paulina, że nie wróci do domu dopóki, dopóty Lucrecia w nim będzie. Paulino postanawia wysłać córkę do internatu w Oaxaca. W rozmowie z ojcem Matíasem mężczyzna wyjaśnia, że robi to dla dobra Lucrecii, gdyż boi się, iż Rosario mogłaby ją skrzywdzić. Po tym jak matka wyrzuciła Lucrecię ze szpitala, nikt nie wie gdzie ona jest. Manuel znajduje ją w pobliżu wodospadu i zabiera do domu. Delfina oznajmia Lucrecii, że będzie musiała opuścić hacjendę obiecując, że ona i Manuel zawsze będą na nią czekać. Lucrecia płacze, bo nie chce wyjeżdżać. Manuel wspomina Juliánowi o wyjeździe Lucrecii. Julián biegnie pożegnać się z przyjaciółką, lecz zjawia się zbyt późno. Delfina wręcza chłopcu medalik Lucrecii mówiąc, że to prezent jaki zostawiła dla niego. Rodolfo jest zaniepokojony zniknięciem Justiny, która wyszła z domu rzekomo w poszukiwaniu syna. Gabino pyta Justinę czy rzeczywiście byłaby zdolna rzucić wszystko i uciec razem z nim. Justina odpowiada, że tak, lecz pod warunkiem, iż zabraliby ze sobą jej synów. Gabino każe kobiecie wybierać: uciekają razem albo zostawiają wszystko tak, jak jest. Modesto oświadcza się Delfinie. Rosario zostaje wypisana ze szpitala. Delfina mówi Rosario, że ma nadzieję, iż nieobecność córki pozwoli jej zrozumieć jak bardzo ją kocha. Paulino zwraca Lucrecii medalik Césara. W internacie Lucrecia poznaje Renatę, swoją kuzynkę, która uprzedza ją, że spędzi w nim długie lata, tak jak ona.

credit. // mipecado.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:51, 04 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 11
Zbliża się dzień zakończenia roku szkolnego. Rosario udaje chorą aby uniknąć ceremonii rozdania świadectw. Delfina przekonuje ją do zmiany zdania. Obecność Rosario i Paulina w tak ważnym dla Lucrecii dniu sprawia dziewczynie ogromną radość. Jedyną niezadowoloną jest Renata, która nie tylko nie otrzymała dyplomu, ale również zmuszona jest czekać na pieniądze, które przypuszczalnie pozostawił jej ojciec. Podczas wieczornego balu Renata uwodzi Jorge'a. Carmelo przegrywa w pokera część pieniędzy, które miał wypłacić pracownikom ojca. Pomimo upływu lat, Gabino dalej spotyka się potajemnie z Justiną. Lucrecia oznajmia rodzicom, iż nie zamierza składać papierów na studia albowiem planuje spędzić rok na hacjendzie. Rosario jest oburzona bezmyślnym zachowaniem córki.

credit. // mipecado.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:51, 04 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 12
Lucrecia informuje rodziców, że nie planuje zdawać na studia i chce wrócić na hacjendę. Rosario uprzedza córkę, że do tego potrzebna jej jest ich zgoda. Lucrecia buntuje się i oznajmia, iż decyzja została już podjęta. Rosario i Paulino opuszczają bal. Carmelo próbuje odzyskać przegrane pieniądze w pokera. W gospodzie zostaje wyśmiany przez kolegów za uganianie się za siostrzenicą księdza. Następnego dnia Lucrecia dzwoni do hotelu, w którym zatrzymała się Rosario i przypomina matce, że niebawem spotkają się na hacjendzie. Rosario nakazuje dyrektorce internatu by pod żadnym pozorem nie dopuściła do wyjazdu Lucrecii. Lucrecia nie słucha przestrogi dyrektorki Magdaleny i opuszcza internat. Carmelo wręcza ojcu brakującą część pieniędzy. Gabino uprzedza syna, by nie próbował ponownie grać jego pieniędzmi i że od tej pory będzie pracował od rana. Renata spotyka się z Magdaleną w sprawie spadku po zmarłym ojcu. Dyrektorka informuje ją, że ojciec miał poważne problemy finansowe i nic jej nie zostawił. Renata oskarża Magdalenę o kradzież i w złości ją popycha. Kobieta upada na podłogę uderzając głową o mebel. Renata ucieka przekonana, iż nieumyślnie zabiła dyrektorkę. Blanca przyznaje się wujowi, że spotyka się z Manuelem. Później zaś prosi Manuelem i prosi by krył ją przed ojcem Matíasem. Lucrecia o mały włos nie zostaje potrącona przez Juliána.

credit. // mipecado.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:52, 04 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 13
Carmelo domaga się od Blanci dowodu miłości. Dziewczyna spełnia jego prośbę i oddaje mu się. Teresa proponuje ojcu by poszukał sobie kobiety, która go pokocha i dotrzyma towarzystwa. Po nieprzewidzianym spotkaniu z Juliánem, Lucrecia wraca do domu taksówką. Rosario nalega by córka wróciła nazajutrz do Oaxaca. Paulino nie popiera decyzji żony i pozwala córce pozostać na hacjendzie. Renata pożycza pieniądze od Jorge’a. Lupita znajduje dyrektorkę Magdalenę martwą w jej gabinecie. Podczas wstępnego przesłuchania, Lupita wyznaje komisarzowi, że ostatnią osobą, która widziała się z Magdaleną była Lucrecia. Blanca jest chora. Ojciec Matías chce wezwać lekarza ale dziewczyna odmawia zapewniając, że to nic poważnego. Julián mówi Lucrecii, że bardzo się zmieniła, stała się arogancka i nieprzyjemna. Lucrecia odpowiada, że on zaś jako jedyny nie przytulił jej na powitanie. Julián spontanicznie obejmuje Lucrecię. Zjawia się Rosario i policzkuje młodzieńca.

credit. // mipecado.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:53, 04 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 14
Rosario nadal obwinia Juliána o śmierć Césara. Lucrecia stara się go bronić, lecz Rosario, jak zwykle, jej nie słucha i grozi odesłaniem dziewczyny z powrotem do Oaxaca. Julián mówi ojcu o incydencie z Rosario. Rodolfo prosi syna by nie spotykał się z Lucrecią. Josué wspominał matce, że widział ją w samochodzie z Gabinem i nawet żartował z tego z Carmelem. Justina czuje się dotknięta. Blanca próbuje skontaktować się telefonicznie z Carmelem, lecz ten nie chce odebrać. Zdesperowana postanawia czekać na niego u progu domu. Carmelo wychodzi i prosi by na jakiś czas przestali się widywać. Teresa jest zaskoczona obecnością Blanci płaczącej za drzwiami jej domu. Blanca nie wyjawia powodu swojego stanu. Teresa zaprasza ją na przyjęcie powitalne Lucrecii. Renata przyjeżdża do San Pedro. Po kłótni z taksówkarzem, Carmelo i Josué oferują jej swoją pomoc. Ojciec Matías mówi Delfinie, że Manuel i Blanca chodzą ze sobą i, że bardzo się z tego cieszy. Delfina jest zaskoczona. Rosario drażni niezapowiedziana wizyta Renaty i ogłasza Paulinowi, że na pewno obie z Lucrecią to zaplanowały. Renata przysłuchuje się ich rozmowie zza drzwi. Delfina wypytuje Manuela o Blancę. Delfina budzi Lucrecię wcześnie rano i prosi by zeszła porozmawiać z dwojgiem mężczyzn, którzy o nią pytają. Okazuje się, że są nimi śledczy z policji, którzy chcą by pojechała z nimi do Oaxaca w celu złożenia zeznań - jest bowiem główną podejrzaną w sprawie śmierci Magdaleny Rivas.

credit. // mipecado.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosi
Administrator
Administrator


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:53, 04 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 15
Komisarz Garza chce przesłuchać Lucrecię w Oaxaca w sprawie śmierci Magdaleny Rivas. Aby uniknąć skandalu Rosario wzywa adwokata, któremu udaje się wynegocjować by przesłuchanie odbyło się w Chiapas. Gabino pyta Juliána czy jest zainteresowany jego córką. Julián odpowiada przecząco. Gabino przestrzega młodzieńca by nie zmieniał zdania. Teresa przygotowuje przyjęcie powitalne dla Lucrecii i zaprasza na niego Juliána. Ten odrzuca propozycję tłumacząc, że nie ma już z Lucrecią nic wspólnego. Gabino wysyła Carmela na plantację jabłoni gdzie Modesto przyucza go do zawodu. Carmelo złości się, że musi zaczynać od najniższego szczebla jak inni peoni i robi wszystko co możliwe by go zwolniono. Lucrecia zeznaje, że wyjeżdżając z internatu dyrektora żyła i miała się świetnie. Renata potwierdza wersje kuzynki dodając, iż obie opuściły internat w tym samym czasie. Rosario nie daje wiary zeznaniom córki. Julián zastaje Lucrecię płaczącą i próbuje ją pocieszyć. Ich rozmowa kończy się pocałunkiem.

credit. // mipecado.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum AnahiWorld.fora.pl Strona Główna -> Telenowele / Mój grzech Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin